Dotykaliście kiedyś chmur? Nie, nie chodzi o kontakt z chmurami patrząc na nie z okien samolotu pasażerskiego, choć ten też jest fascynujący, ale o sytuację gdzie bez ograniczeń sam/sama wzbijasz się w powietrze i lecisz, aż otoczy Cię zimny obłok, a na twarzy poczujesz jego wilgoć. W takich chwilach wszechświat przestaje istnieć… A potem wszystko z wolna jaśnieje i nagle masz w zasięgu ręki cały świat wisząc w przestrzeni tysiąc, albo więcej, metrów nad ziemią… Co czuję dotykając chmur? Co czuję latając?
Projekt zrodził się z połączenia mojego zamiłowania do muzyki oraz mojej pasji do latania, przestrzeni, gór i sił przyrody. Próbuję muzyką oddać emocje, jakie towarzyszą kiedy unoszę się w powietrzu i pokonuję przestrzeń napędzany jedynie własną wolą i energią słońca przetwarzaną na siłę prądów powietrznych. Chciałbym abyś odnalazł tu piękne widoki i przygodę, ale także euforię, adrenalinę, grozę, zagubienie i odnalezienie się, radość robienia czegoś razem, rywalizację, czy wspomnienie z odbytych wypraw, a nade wszystko piękno związane ze swobodnym poruszaniem się w trzech wymiarach. Mając w sobie te wszystkie emocje i łącząc to z muzyką nie może być inaczej – musiało powstać Chmurdotykanie!